Życie dzisiejszych nastolatków nie należy do najłatwiejszych. Młodych ludzi zewsząd atakuje natłok bzdurnych, często nic nie wnoszących informacji. Nie masz facebooka? Nie jesteś aktywny na Instagramie? Nie wysyłasz w świat miliona snapchatów? W takim razie nie żyjesz! W XXI wieku dostęp do internetu jest ludziom niezbędny do życia tak samo jak dostęp do bieżącej wody czy prądu. Ludzie wychowani na Internecie każdego dnia kreują w sieci swoją nową, wyimaginowaną tożsamość. Podążając słowami autora „każdy z nas codziennie zakłada maskę i dopasowuje się do świata, w którym żyje. Którą maskę wybierzesz Ty, zależy od Ciebie i od tego, kim chcesz być." Tylko czy ma to jakikolwiek sens?
