Burza, dla wielu z nas zwyczajne zjawisko pogodowe, jedni się jej boją, a inni nią fascynują. Dla Mar oraz reszty ludzi jest to element ich życia. Pojawiająca się Burza cofa czas o dwadzieścia cztery godziny. Od ponad pięciu tysięcy dni jest ciągle 21 czerwca 2106 roku.
Nr. recenzji: 611
Tytuł: „Cały ten czas"
Autor: Hania Czaban
Liczba stron: 408
Data polskiego wydania: 12 stycznia 2022
Wydawnictwo: We need YA
W moim odczuciu: 8/10
Autor recenzji: Daria Pogodzińska
Nastoletnia Mar mieszka na farmie z ciotką, jest przyzwyczajona do tego, że cały czas jest ten sam dzień. Nie wie, co stało się z jej rodzicami, ale pewnego, zwyczajnego dnia odnajduje w pokoju cioci kopertę, z dwoma nazwiskami i adresem. Nazwiska nie są przypadkowe, bo takie same jak jej. Dziewczynę ciągle zastanawia, co było przed burzą, a znalezienie koperty, popycha ją do tego, aby znaleźć odpowiedzi na swoje pytania. Wyrusza w podróż do Lublina, bo tam prowadzi ją adres na znalezisku, po drodze spotyka Artela, chłopaka, który zafascynowany jest fizyką i wynalazkami, razem postanawiają odwiedzić Miasto i znaleźć odpowiedzi na nurtujące ich pytania.