Insta


wtorek, 28 maja 2019

„Szalona Noc" Christina Lauren

Nr. recenzji: 271
Tytuł: „Szalona Noc"
Autor: Christina Lauren
Tłumacz: Katarzyna Krawczyk
Liczba stron: 360
Data polskiego wydania: 25 marca 2019
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
W moim odczuciu: 7/10








Kolejna część opowieści Christiny Lauren o paczce przyjaciół, w której po kolei wszyscy znajdują swoje drugie połówki. Muszę przyznać, że tego typu sagi rodzinne zawsze mają w sobie coś uroczego. Niby każda kolejna książka jest o kimś innym, aczkolwiek zawsze w przyjemny sposób powraca się do wcześniejszych bohaterów...

Lola i Oliver kiedyś przez przypadek zawarli małżeństwo w Vegas. Następnego dnia rano oczywiście zgodnie wzięli rozwód, jednak pozostało im coś po tamtej nocy. Obydwoje czują, że coś ich ciągnie ku sobie, nie są jednak w stanie wyjaśnić tego uczucia. A co więcej, nie potrafią się przed sobą wzajemnie przyznać, że coś podobnego w ogóle istnieje. Nie wiedzą za bardzo,co ze sobą zrobić, postanawiają więc pozostać przyjaciółmi. Szybko jednak się orientują, że nie do końca pasuje im obecny stan rzeczy i postanawiają coś z nim zrobić...

W znacznym stopniu przypadło mi do gustu w jaki sposób Christina Lauren ukazała relację pomiędzy bohaterami. Są to osoby, którym wzajemnie na sobie zależy w takim stopniu, że po prostu muszą być niedaleko siebie, nieważne czy to jako przyjaciele, czy coś więcej. Zamierzają być razem, jednak nie są pewni w jaki sposób tego dokonać. Jest to bardzo realistyczna opowieść, chciałoby się powiedzieć, że wręcz życiowa. Bardzo skupia się na przedstawieniu łączenia kariery ze związkiem i problemach, które zwyczajowo się napotyka podczas tego zabiegu. Ukazuje również niesamowite wsparcie, którym zapewne większość z nas chciałaby się odznaczać. 

Uważam, że skupienie się na ukazaniu prawdziwych relacji międzyludzkich było bardzo mądrym posunięciem. Szalona noc ukazuje z jednej strony osobę, która swoim poświęceniem chce być jak najlepsza i jej się to udaje, a z drugiej zwykłą dziewczynę, która ma swoich obaw zdecydowanie więcej niż myślała, że będzie miała. Jest wystraszona i nie wie, jak sobie poradzić z pogodzeniem relacji z karierą. Sądzę, że książka jest bardzo przyjemna do poczytania. Sama bawiłam sie przy niej dość dobrze, więc polecam. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z miłą chęcią przeczytam co masz do powiedzenia, więc skomentuj i spowoduj u mnie euforię! Dziękuję. :)