wtorek, 20 września 2022

"Nie bój się" – Lisa Gardner

"Zakradał się do ich domów, odurzał je, zabijał i skórował. Bo tak naprawdę właśnie o to mu chodziło. Skórowanie. Zdobycie trofeum. Zabójca był kolekcjonerem."





Nr recenzji: 692
Tytuł: "Nie bój się"
Autor: Lisa Gardner
Data polskiego wydania: 24 sierpnia, 2022
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 478
Autor recenzji: Julianna Kucner
W moim odczuciu: 10/10






Na mieszkańców Bostonu padł blady strach. Od pewnego czasu po mieście grasuje psychopatyczny seryjny morderca, który tuż obok ciał swoich ofiar zostawia swój osobliwy znak rozpoznawczy: czerwoną różę i butelkę szampana. D.D. Warren udaje się w miejsce, gdzie dokonano kolejnej ze zbrodni. Podczas oględzin ktoś nagle zrzuca ją ze schodów, w wyniku czego ambitna detektyw doznaje poważnych obrażeń i traci pamięć. Na domiar złego to właśnie najprawdopodobniej wtedy jako jedyna miała możliwość zobaczyć twarz mordercy. Mimo podjętych wysiłków przypomnienie sobie wydarzeń z tego feralnego dnia jest dla niej trudniejsze, niż początkowo można by było przypuszczać.

To już siódma część cyklu z D.D. Warren, którą mam przyjemność recenzować i muszę stwierdzić, że niedługo będzie to zakrawać o zwyczajne uzależnienie. Cóż, nic nie poradzę na to, że Gardner postanowiła stworzyć następny kapitalny oraz pogłębiony psychologicznie thriller, od którego nie można się oderwać.
Rzeczywiście, w każdej powieści jest inaczej. Podoba mi się, że autorka nie wprowadza czytelnika w rutynę, tylko jakimś cudem znajduje pomysły na nowe wątki, bądź stawia znanych nam bohaterów przed kolejnymi wyzwaniami. Przedstawienie D.D. Warren w całkowicie nowym stylu i uniemożliwienie jej udziału w śledztwie było ciekawym doświadczeniem. Zwłaszcza że zawsze była kreowana na niezniszczalną oraz pełną werwy kobietę. Jeszcze ten plot twist na samym początku.. Chyba nigdy nie zdołam pokochać tak mocno innego autora kryminałów.

Obowiązkowym punktem i mocną stroną w każdej powieści naszej fenomenalnej autorki jest oczywiście akcja. Fabuła jak zwykle wypełniona jest tajemnicami i emocjami, które dopiero pod koniec układają się w całość. Bardzo mnie urzekła rola Adeline w powyższej pozycji, która jako psychiatra pomagała w śledztwie i kładła nacisk na szczegółową analizę umysłów pozostałych bohaterów. Jej relacja z siostrą, choć okazała się niezwykle zawiła, była jednym z najbardziej intrygujących wątków.
Podziwiam, że styl pisania autorki przez tyle powieści nie uległ zmianie – Lisa Gardner za każdym razem wysoko stawia poprzeczkę i szokuje czytelnika swoimi niezwykłymi umiejętnościami.

Podsumowując, klimat powieści, wartka akcja i zawiła fabuła to przepis na idealną książkę. Uważam, że każdy fan thrillerów zakocha się w twórczości Lisy Gardner, która potrafi tworzyć cudy za pomocą pióra. Nic w powyższej pozycji nie pojawia się bez przyczyny a mimo naszych wstępnych założeń finał i tak zaskakuje.

Wydawnictwu Albatros dziękuję za egzemplarz recenzencki, autorce życzę dalszych sukcesów, a czytelników tak jak zawsze zachęcam do skomentowania poniżej <3



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z miłą chęcią przeczytam co masz do powiedzenia, więc skomentuj i spowoduj u mnie euforię! Dziękuję. :)