środa, 31 sierpnia 2022

"Spark" - Vi Keeland

Minęło sporo lat, zanim przestałam się zadręczać swoimi dawnymi decyzjami i obwiniać o wszystko. W końcu zdołałam sobie jakoś wybaczyć, ale teraz znów zaczęłam się karać własnym żalem.




Tytuł: Spark

Autor: Vi Keeland

Liczba stron: 392

Data wydania: 24.08.2022

Wydawnictwo: Niegrzeczne książki

Moja ocena: 10/10

Autor recenzji: Wiktoria Sroka



Nieporozumienie z odbiorem walizki na lotnisku doprowadziło Autumn Wild i Donovana Dectera do wspólnej kawy, ta natomiast do obiadu i spędzenia całego weekendu razem. Na nieszczęście Autumn, Donovan okazał się zbyt idealnym mężczyzną, który oprócz doskonałego wyglądu przyciąga równie wspaniałą osobowością. Jedyne co pozostaje w takiej sytuacji to ucieczka, zwłaszcza gdy przeszłość nie daje o sobie zapomnieć. Po wielu miesiącach samotności zaczyna spotykać się z Blakiem Dicksonem, który jak się okazuje, jest szefem mężczyzny, z którym spędziła weekend rok temu. Jak doszło do ponownego spotkania tej dwójki? Jak zareaguje Donovan na trudną przeszłość ukochanej?


Ale takie właśnie myśli chodzą ci po głowie, kiedy przestajesz sobie ufać. Analizujesz wszystko bez końca, aż w końcu znajdujesz dziurę w całym. To taka kompulsywna potrzeba wątpienia w siebie.


Najbardziej wyczekiwana przeze mnie premiera sierpnia, co do której moje wymagania wzrosły po zapoznaniu się ze wcześniejszą książką autorki. Jak wypada? Czy zachwyci mnie równie bardzo co „Zaproszenie"?


Drugie spotkanie z twórczością Vi Keeland uświadomiło mi, że zdecydowanie vibe wokół książek, jakie tworzy autorka to coś, co lubię. Historia, choć banalna i od samego początku przewidywalna  ma w sobie to coś. Dodatkowo to jak wpływa na czytelnika, w momencie, gdy zaczęłam się z nią zapoznawać, nie mogłam się oderwać, a zbliżające się wielkimi krokami zakończenia chciałam odkładać jak najbardziej możliwe w czasie. 


Jeśli chodzi o bohaterów, to tutaj śmiało mogę stwierdzić, że nie zawiedziecie się na nich, są bardzo dobrze wykreowani, a dodatkowo przyciągają swoją przeszłością, którą poznajemy razem z rozwojem wydarzeń. Autumn pracuje jako opiekunka socjalna, a w międzyczasie uczęszcza na wykłady. W życiu prywatnym stroni od związków, które buduje się na uczuciach, a gdy poczuje coś do partnera, znika. I choć z początku możemy tylko podejrzewać, co się stało, w odpowiednim momencie poznajemy historię z jej przeszłości, powstałe na skutek tego dramatu, traumy ciągną się za nią i nie pozwalają jej pokochać kogoś. Tak się dzieje również w przypadku spotkania z Donovanem gdzie uczucia i chemia pojawia się od razu. Jeśli chodzi o niego, z początku wydaje się idealnym prawnikiem, który od najmłodszych lat miał zaplanowaną przyszłość. Jednak to tylko pozory, a tak naprawdę już od dzieciństwa musiał nauczyć się żyć sam, choć ciągłe pakowanie się w bójki nie ułatwiały tego, na jego drodze pojawiła się dwójka wspaniałych ludzi Bud i prawnik, który wyciągnął go z bagna, w jakie się wpakował. Od tego czasu zmienił się i wyrósł na człowieka, który niesie pomoc młodzieży w podobnej sytuacji co on. 


Warto również wspomnieć, że choć mamy tutaj niegrzeczną książkę z równie niegrzecznego wydawnictwa jest tutaj dość obszernie opisana trauma i lęki. Poruszona przeszłość Autumn nie należy do najprzyjemniejszych, ma w sobie wiele bólu i może wywołać różne emocje u czytelnika. Dodatkowo poruszony dość kontrowersyjny temat w obecnych czasach, jakim jest gwałt, sprawia, że wielu osobom może nie przypaść do gustu.


Jeszcze tydzień temu czułam się jak motyl, który spędził całe lata w kokonie. Tak bardzo bałam się wcześniej wyjść do świata, ale po tym, jak zatrzepotałam skrzydłami kilka razy i znów zaczęłam latać, mrok samotności, w którym tak długo się skrywałam, wydawał się bardziej karą niż bezpiecznym schronieniem.


Podsumowując, uważam „Spark” za książkę, która zostanie ze mną na długo, pokochałam fabułę, jak i bohaterów, którzy są bardzo dobrze wykreowani i stanowią silne charaktery. Sama fabuła, choć może wydać się prosta i oklepana gwarantuję, że oczaruje was niejednokrotnie i wciągniecie się w historię Autumn. Dla mnie jest to idealna historia i na pewno dzięki niej, sięgnę po resztę książek Vi Keeland, a wam polecam koniecznie zapoznać się ze „Spark”.


"Spark" z popularnej księgarni internetowej TaniaKsiążka.pl Sprawdźcie też inne bestsellery w księgarni...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z miłą chęcią przeczytam co masz do powiedzenia, więc skomentuj i spowoduj u mnie euforię! Dziękuję. :)