Życie pisze różne scenariusze, ale tego, że przeciętny i niczym niewyróżniający się księgarz zamieszkujący małą wyspę znajdzie pomiędzy regałami małą dziewczynkę nie spodziewa się chyba nikt. O takiej historii zdecydowanie warto przeczytać.
Życie Ajaya Fikry'ego to pasmo niekończących się porażek. Mężczyzna dobiega czterdziestki, niedawno utracił jedyną i największą miłość swojego życia, na dodatek zdaje się, że na dobre utknął na wyspie Alice Island. Prowadzenie księgarni bez ukochanej u swego boku nie sprawia mu już tyle przyjemności co dotychczas. Z dnia na dzień księgarnia odnotowuje coraz gorszą sprzedaż, a jedyny przedstawiciel z zaprzyjaźnionego wydawnictwa, który znał upodobania Ajaya, znika. Nowa przedstawicielka wydawnictwa Pterodactyl Press, która staje w drzwiach księgarni z zamiarem przedstawienia zimowej oferty zdecydowanie nie przypada Fikry'emu do gustu. Na domiar złego niedługo po nieudanym spotkaniu z agentką handlową z kolekcji mężczyzny znika jego najcenniejszy skarb - niezwykle rzadkie i kosztowne wydanie wierszy Edgara Allana Poego. Po tych wszystkich przykrych przygodach zdawać by się mogło, że Fikry zdecydowanie wyczerpał limit negatywnych zdarzeń.
Przełomem w życiu Ajaya okazuje się dzień w którym do księgarni trafia porzucona, dwuletnia dziewczynka Maja. W zaistniałych okolicznościach bohater próbuje jak najlepiej zająć się małym dzieckiem co wcale nie należy do najprostszych rzeczy biorąc pod uwagę fakt, iż Fikry nigdy nie opiekował się dzieckiem. W opiece nad Mają pomaga mu jego najlepszy przyjaciel - komendant policji na Alicie Island - Lambiase, siostra jego zmarłej żony wraz z mężem oraz zainteresowane sprawą mieszkanki wyspy, które coraz chętniej wstępują do księgarni. Pojawienie się Mai w życiu Ajaya sprawia, że dotąd wycofany i odizolowany od otoczenia mężczyzna otwiera się na świat. Miłość i wdzięczność, jakimi zostaje obdarzony skłania go do wewnętrznej przemiany. Jak dalej potoczą się losy Ajaya i Mai?
„Między książkami" to przepiękna opowieść o życiu takim, jakie ono jest, bez filtrów, zbędnego koloryzowania i upiększania. To opowieść o stracie i żalu, pogrążaniu się w żałobie i izolowaniu od otoczenia. To w końcu osiągnięcie przysłowiowego dna tylko po to, by zaraz odbić się do góry. To opowieść o miłości skrytej w książkach ale i pomiędzy nimi. To historia, która pokazuje, że nie zawsze wszystko układa się po naszej myśli i tak, jakbyśmy tego chcieli. To przypomnienie, że dobre i pozytywne wydarzenia przeplatają się z tymi smutnymi, ale nie stanowią końca świata a dają nadzieję na nowy początek zupełnie nowej przygody niczym rozpoczęcie całkiem nowego rozdziału ulubionej powieści.
Gabrielle Zevin w niezwykły sposób i z ogromną wrażliwością opowiada historię pełną nadziei, wzruszeń i uśmiechu. Autorka w ciekawy sposób przedstawia czytelnikowi postać zgorzkniałego i zrezygnowanego bohatera, który na wskutek dalszych wydarzeń przechodzi wewnętrzną przemianę. Fabułę wzbogacają także postacie drugoplanowe, które w znaczący sposób wpływają na życie Ajaya. Autorka przedstawia te postacie jako osobne wątki i zupełnie inne historie, które jednak przeplatają się ze sobą i tworzą tło głównych wydarzeń. Ciekawym zabiegiem jest również nieco rozciągnięta fabuła książki, która rozpoczyna się z chwilą pojawienia się w księgarni Mai, natomiast kończy w momencie gdy dziewczynka jest już znacznie starsza. Interesującym jest także fakt, iż każdy rozdział rozpoczyna się krótkim tekstem napisanym przez Ajaya do Mai.
„Między książkami" to zdecydowanie jedna z tych pozycji, którą po prostu trzeba przeczytać. Zevin zabiera czytelnika do świata zamkniętego w małej, niepozornej księgarni do którego chce się wracać. Opowieść o niewyróżniającym się księgarzu zawiera nieco humoru, nostalgii ale i miłości, od której aż zakręci się wam w głowie. To także hołd dla książek i ludzi, którzy je kochają. Wzruszenia po lekturze gwarantowane!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Z miłą chęcią przeczytam co masz do powiedzenia, więc skomentuj i spowoduj u mnie euforię! Dziękuję. :)