czwartek, 4 maja 2023

"Projekt: szef" - Vi Keeland

Myślę, że miłość zawsze wiąże się z ryzykiem. Ale gdy pojawia się właściwa osoba, czujemy, że warto zaryzykować.




Tytuł: Projekt: szef

Autor: Vi Keeland


Data wydania: 12.04.2023


Wydawnictwo: Niegrzeczne książki


Liczba stron: 432


Moja ocena 10/10

Autor recenzji: Wiktoria Sroka





Merrick Crawford nie wierzy w umiejętności psychoterapeutki jednak gdy zarząd zmusza, by takową zatrudnić, w jego głowie powstaje sposób, dzięki czemu postawi na swoim i udowodnii swoją rację. W ostatnim czasie życie dało popalić Evie, jej celem było znalezienie pracy w zawodzie  jednak po konfrontacji z prawdopodobnym pracodawcą wątpi, że jakkolwiek stanie się to. Tymczasem los zadrwi sobie z niej po raz kolejny i ta dostanie pracę, o którą tak bardzo się starała, lecz powód, dlaczego tak się stało, wywoła w niej wiele wątpliwości. Dlaczego została przyjęta na stanowisko psychoterapeutki? Do czego będzie zdolny Merrick, by mieć ukochaną blisko siebie?


Ale piękno w kimś można zobaczyć dopiero wtedy, kiedy zobaczy się to, co w nim brzydkie.


Moim czytelniczym postanowieniem na ten rok, było, aby skupić się na autorach, których znam i lubię oraz przeplatając ich z nowymi, mającymi szanse na dołączenie do tego grona, a, jako że ostatnio czytam bardzo dużo nowych autorów, nie wracając do tych lubianych, nie mogłam przejść obojętnie obok najnowszej premiery Vi Keeland. Do tej pory wszystkie przeze mnie przeczytane książki autorki były przepełnione erotyzmem i namiętnością, natomiast “Projekt: szef” jest ich zupełnym przeciwieństwem. Chemia między bohaterami jest tutaj dużo bardziej subtelna i zmysłowa, co sprawiło, że jeszcze bardziej polubiłam twórczość autorki.


Nikogo nie zaskoczę, ale bohaterowie tutaj są cudowni. Autorka po raz kolejny udowadnia, że potrafi stworzyć różne i barwne postacie, do których co najlepsze wykonywany zawód pasuje. Przykładowo Evie jest osobą, która lubi słuchać i nie stara się na siłę wyciągnąć jakąś informację z osoby, która jawnie pokazuje, że nie czuje się z tym okej, j dodatkowo jest opanowana i gdy tylko widzi, że ktoś potrzebuje pomocy, robi to, nie zastanawiając się. Wszystkie te cechy idealnie pasują do pracy psychoterapeutki, choć wiadomo, są to tylko niektóre z nich, a znajdzie się też wiele innych, zupełnie sprzecznych z zawodem jednak to właśnie w tym jest cudowne. Kolejna postać Merrick, tutaj mam wrażenie, że jest postacią troszkę tworzoną na schemacie, jaki przyjął się literaturze, mimo wszystko jego cechy idealnie pasują do dyrektora dobrze prosperującej firmy. Jest skupiony na rozwoju firmy, stroni od kobiet, choć tutaj jego przeszłość miała na to wielki wpływ, jest pracoholikiem. Czy nie takich właśnie jest większość ludzi pracujących na takim stanowisku? Jednak Merrick zaskakuje nas jeszcze bardziej, gdyż tak jak Evie ma też sprzeczne cechy, które w popkulturze kryją się pod nazwą Golden Retriever Boy, między innymi jest lojalny, opiekuńczy, uroczy i wiele innych cech wchodzących w to określenie pasuje do tego bohatera.


Na ogół to, co nas przeraża, może potencjalnie zmienić nasze życie.


Historia Evie i Merricka jest po prostu cudowna, choć początek był bardzo nietypowy to i tak przepadłam od pierwszych stron. Nie ukrywam, spodziewałam się tego haha. Po powyższych zachwytach łatwo wywnioskować, że zdecydowanie ją polecam nawet osobom, którym ciężko przekonać się do twórczości autorki lub tym, które poszukują czegoś zmysłowego, ale przede wszystkim delikatnego na pewno się to spodoba. Mam nadzieję, że i Was romans między tą dwójką oczaruje równie mocno co mnie.


"Projekt: szef" z popularnej księgarni internetowej TaniaKsiążka.pl Sprawdźcie też inne bestsellery w księgarni…


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z miłą chęcią przeczytam co masz do powiedzenia, więc skomentuj i spowoduj u mnie euforię! Dziękuję. :)