czwartek, 24 sierpnia 2023

"Układ" - Elle Kennedy

...ale jeśli już raz człowiek zawiódł się na osobie, do której powinno się mieć największe zaufanie w życiu, to niespecjalnie spieszy się z rozdawaniem jakiejkolwiek amunicji na siebie.



Tytuł: Układ

Autor: Elle Kennedy

Data wydania: 29.02.2016

Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Liczba stron: 464

Moja ocena: 6/10

Autor recenzji: Wiktoria Sroka




Hannah Wells jest pełna pewności siebie we wszystkich aspektach życia... ale jeśli chodzi o seks, okazuje się, że ma za sobą spory bagaż doświadczeń. Gdy po raz pierwszy od dawna zdecyduje się pokonać barierę wpierw musi opuścić swój bezpieczny kokon i zainteresować go sobą. Aby osiągnąć swoje cele, jest gotowa zawrzeć układ z nieznośnym, irytującym, przekonanym o własnej nieomylności kapitanem drużyny hokejowej, z którym idzie na fałszywą randkę... Garrett Graham zawsze marzył o zostaniu zawodowym hokeistą, ale kiedy jego średnie spadają, wszystko, na co tak ciężko pracował do tej pory, jest teraz zagrożone. Poznając sytuację pewnej studentki postanawia wykorzystać ją, przy okazji oferując jej pomocną dłoń. Ale nieoczekiwany pocałunek rozpala napięcie, a Garrett szybko zdaje sobie sprawę, że udawanie nie wchodzi w grę…


Jestem jak ten stawek, nikt nie zauważa śladów, które pozostawiły krawędzie łyżew.


Nasz sierpniowy patronat przekonał do mnie sportowych romansów, zwłaszcza tych z hokeistami, przez co nie mogłam przejść obojętnie obok serii Off-Campus autorstwa Elle Kennedy. Pierwszy tom jest dla mnie takim wyznacznikiem, czego mogę spodziewać się, jak autorka przedstawia poszczególne elementy oraz kreuje bohaterów, a, jako że słyszałam w tej kwestii o autorce wiele pozytywów, moje oczekiwania względem całości, od samego początku były bardzo wysokie.


Mimo tego, że całość czytało mi się bardzo przyjemnie, po części jestem rozczarowana, głównym motywem książki jest fake dating, który ciągnie się przez dobre ¾ historii, a w pozostałej części mamy nagromadzenie życiowych dramatów Hannah i Garretta, które przy bardziej równomiernym rozłożeniu, byłby dużo lepsze w odbiorze, a na dodatek nie byłoby momentów, gdy fabuła dłuży się i wywołuje nudę.
Co do samej kreacji bohaterów, jest ona poprawna, choć mam wrażenie, że spośród postaci pojawiających się w podobnych książkach Hannah i Garrett niczym się nie wyróżniają, są typowi i schematyczni, co stanowi zarazem pozytywny jak i negatywny aspekt. Od razu po zakończeniu miałam o nich dużo lepsze zdanie niż po paru dniach, zarówno w kwestii ich kreacji jak i odczuciach. Po czasie na pewno nie stwierdziłabym, że są postaciami, które zapadają w pamięć, bardzo łatwo zapomnieć o nich jako o bohaterach, ale i o ich historii.
Jak wspomniałam wyżej, pojawia się tutaj motyw fake dating, którego jestem ogromną fanką zwłaszcza jeśli występuje ze slow burn, co poniekąd tutaj również się pojawia. I o ile samo wstępowanie jego w historii Hannah i Garretta jest bardzo dobrym elementem, tak już jego wplecenie w fabułę, nie należy do pozytywnych aspektów historii. Mam wrażenie, że ta relacja jest bardzo na siłę i bez udawanego związku, całość wypadłaby znacznie lepiej

Czasem ludzie wkradają się w twoje życie, i nagle nie masz pojęcia, jak mogłaś żyć bez nich.

Podsumowując, uważam “Układ” autorstwa Elle Kennedy za historię, która miała duży potencjał, jednak zabrakło mi w niej wielu elementów jak i lepszego rozplanowania fabuły. Bohaterowie mają swoje mocne jak i słabe strony kreacji. Nie są to postacie, do których historii raczej wrócę, przynajmniej w najbliższym czasie. Jednak jeśli spodobał Wam się “Icebreaker” i szukacie książki z hokeistami, warto sięgnąć i po nią.


Wydawnictwu Zysk i S-ka dziękuję za egzemplarz do recenzji, autorce życzę wielu sukcesów a was czytelników zapraszam po więcej książkowych doznań na naszego Instagrama tzczytelnika.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z miłą chęcią przeczytam co masz do powiedzenia, więc skomentuj i spowoduj u mnie euforię! Dziękuję. :)