poniedziałek, 25 sierpnia 2025

"Bitter. Idea" - Katarzyna Barlińska vel P.S. HERYTIERA - "Pizgacz"

Gdybyście po przeczytaniu moich recenzji książek z serii Hell zapytali mnie, czy kiedykolwiek zdecyduję się sięgnąć po kolejne tytuły autorki do recenzji, z ręką na sercu powiedziałabym, że nie. Nie dlatego, że książki są złe, wręcz przeciwnie właśnie dlatego, że trafiają we mnie tak mocno, że trudno mi ubrać w słowa to, co czuję. Zaangażowanie w historię jest tak duże, że często nie wiem, jak opisać ją tak, by zachęcić do lektury, a jednocześnie nie zdradzić istotnych elementów fabuły.




Tytuł: Bitter. Idea

Autor: Katarzyna Barlińska vel
P.S. HERYTIERA - "Pizgacz"

Data wydania: 31.07.2024

Wydawnictwo: BeYa

Liczba stron: 464

Moja ocena: 8/10

Autor recenzji: Wiktoria Sroka



W niewielkim mieście Naperville, położonym na zachód od Chicago, od niepamiętnych czasów najciekawszym tematem rozmów jest rodzina Mitchellów. W całym hrabstwie DuPage nie ma ani jednego człowieka, który by nie znał tego nazwiska. Dziewiętnastoletnia Victoria Clark nie może się doczekać momentu, kiedy zacznie studiować medycynę na prestiżowej uczelni w samym sercu Wietrznego Miasta. Pragnie wyjechać z rodzinnego Naperville i zostawić za sobą wszystko, czym dotychczas żyła, w tym niesławną znajomość z Nathanielem – najmłodszym z trzech synów głowy rodu Mitchellów i przyszłym spadkobiercą fortuny. Victoria jest pewna, że już nigdy w życiu nie natknie się na kogoś, kto irytowałby ją równie mocno jak Nathaniel. Ich długoletni konflikt wzbudza zainteresowanie wśród żądnych plotek mieszkańców, a sprawie nie pomaga to, że rodziny Clarków i Mitchellów są ze sobą zaprzyjaźnione. Sytuacja znacząco się komplikuje na przyjęciu urodzinowym Luke’a, przybranego brata Nathaniela. W efekcie Victoria jest zmuszona do podjęcia radykalnych działań, by naprawić wszystkie wyrządzone szkody. Dziewczyna ma plan, któremu przyświecają jej własne, ukryte idee. Od tej pory musi prezentować światu inną wersję siebie i przyoblec twarz w sztuczny uśmiech w miejsce zgorzkniałej miny. Plan ma jedną wadę… Do jego realizacji niezbędny jest Nathaniel.


A jednak po pewnym czasie postanowiłam spróbować. Z myślą, że nawet jeśli to, co napiszę, będzie chaotyczne, najlepiej odda emocje, jakie wywołała we mnie ta historia. I to właśnie one uczucia, napięcie, zaskoczenia  najlepiej przekażą sens recenzji. Bo recenzja nie polega na byciu idealną, a na przekazaniu tego jak dana książka wpływa na nas, jakie mamy odczucia względem niej i to czy spędzony czas nad nią możemy uznać za dobrze spożytkowany. 


Pierwsza różnica, jaka rzuca się w oczy to styl pisania autorki. Nie ukrywam sięgając po Bitter liczyłam pod tym względem na powrót do tego co już znane. Jakie było moje zaskoczenie gdy zamiast długich opisów, niekiedy zbędnych elementów tutaj zostały one ograniczone do minimum. Dzięki czemu końcowo nie tylko historia ma inny wydźwięk, ale również nie jest ona tak męcząca w odbiorze. Dodatkowo styl nabrał lekkości, co sprawia, że lektura płynie znacznie szybciej i staje się jeszcze bardziej wciągająca. 


Co do kreacji bohaterów, ciągle jestem pod wrażeniem jak autorka przy takiej ilości postaci, każdą z nich potrafi wykreować tak, by miała swoją osobowość i nie zlewała się na tle innych. Idealnym tego przykładem jest główna bohaterka Victoria Clark z jednej strony twarda, uparta i zdeterminowana, a z drugiej obarczona własnymi demonami i emocjonalnymi ranami, które wciąż wpływają na jej decyzje. Przez to nie da się jej zaszufladkować ani jednoznacznie ocenić. Potrafi zirytować, zaskoczyć, a jednocześnie wzbudzić współczucie. Każda jej interakcja z innymi pokazuje inny aspekt jej charakteru, potrafi być impulsywna, wybuchowa, ale też lojalna i emocjonalna. 


Pora na wspomnienie o bardzo ważnym dla mnie aspekcie, którego nie mogę pominąć. Mimo zachęcającego opisu, przykuwającej wzrok okładce, czy zachwytów innych, książka ta jest nieodpowiednia dla osób poniżej osiemnastego roku życia, sięgając po nią, pamiętajcie o tym.


“Bitter. Idea” autorstwa Katarzyna Barlińska vel P.S. HERYTIERA - "Pizgacz" to historia, która, choć powiela wiele toksycznych zachowań, to dla czytelnika, który traktuje to jako formę rozrywki (i przestrzega ograniczenia wiekowego) może być dobrą zabawą, pozwalającą na chwilę oderwać się od rzeczywistości i zanurzyć w intensywnym, pełnym sprzeczności świecie bohaterów. Śmiało mogę powiedzieć, że to jedna z tych książek, która czyta się szybko, ale na długo zostają w pamięci. Dla fanów autorki to zdecydowanie pozycja obowiązkowa, dla nowych czytelników może to być świetny początek przygody z jej twórczością ze względu na dużo lepszy i przyjemniejszy styl pisania.


Bitter. Idea" ze strony wydawnictwa editio.pl Sprawdźcie też inne bestsellery wydawnictwa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z miłą chęcią przeczytam co masz do powiedzenia, więc skomentuj i spowoduj u mnie euforię! Dziękuję. :)