O tym autorze słyszałam już od dawna, jego książki rzucały mi się w oczy, ale nigdy jakoś nie miałam okazji, żeby po nie sięgnąć. Teraz nadeszła ta pora, a klimat, jaki prezentują ta powieść, przyciągnął mnie do siebie i sprawił, że zrobiłam pierwszy krok, do poznania twórczości Grahama Mastertona.
Nr. recenzji: 634
Tytuł: „Szkarłatna wdowa"
Autor: Graham Masterton
Tłumacz: Wiesław Marcysiak
Liczba stron: 400 Data polskiego wydania: 18 maja 2022
Wydawnictwo: Albatros
W moim odczuciu: 5,5/10
Autor recenzji: Daria Pogodzińska
Beatrice dorasta w szczęśliwej, londyńskiej rodzinie. Ma dobry kontakt z matką, ojciec ją fascynują, a właściwie jego pasja i praca, jaką jest medycyna i leki. Ojciec dziewczynki prowadzi sklep z ziołami, prostymi lekami, zna substancje, które mogą pomóc w wielu dolegliwościach. Niestety dziewczynka zostaje sierotą. Gdy poznaje Francisa, młodego pastora, los się do niej uśmiecha i zaczyna nowe życie wraz z mężem w Ameryce. Ich dotąd spokojne życie zostaje przerwane przez serię nieprzyjemnych i tragicznych zdarzeń: padają zwierzęta, giną ludzie, wybuchają pożary. Mieszkańcy są przekonani, że to dzieło szatana, ale Beatrice widzi, że największym demonem jest człowiek.